Województwo podlaskie konkretyzuje swoje plany pozyskania dodatkowego taboru do obsługi linii niezelektryfikowanych. Za kilka miesięcy region ogłosi przetarg na dostawę maksymalnie czterech jednostek hybrydowych. Mogłyby one kursować np. na odbudowywanej trasie do Łomży.
W lipcu samorząd województwa podlaskiego
zapowiedział uzupełnienie swojego parku taborowego o dodatkowe pojazdy przeznaczone do obsługi linii niezelektryfikowanych. Ma to w dłuższej perspektywie czasowej rozwiązać problemy, jakie od wielu miesięcy są odczuwalne w różnych częściach regionu. W związku z niedostatkiem sprawnych pojazdów z silnikiem Diesla przewoźnik, Polregio,
odwoływał niektóre kursy rozkładowe, zastępując je autobusami.
Nieduże zamówienie na pojazdy spalinowo-elektryczne
Teraz poznaliśmy nieco więcej szczegółów dotyczących anonsowanego zamówienia. – Planujemy zakup od dwóch do czterech pojazdów kolejowych do obsługi połączeń regionalnych – mówi Barbara Likowska-Matys, zastępca dyrektora Departamentu Polityki Informacyjnej Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego. Dodaje, że będą to jednostki hybrydowe, a nie klasyczne spalinowe zespoły trakcyjne.
Jeśli do zakupu ostatecznie dojdzie, na Podlasie trafią pierwsze we flocie UMWP hybrydy – dotychczas województwo kupowało wyłącznie klasyczne pojazdy spalinowe. Na razie nie wiadomo, na jakie trasy skierowane będą nowe składy. Potencjalnie mogłyby obsługiwać choćby połączenia z Białegostoku do Suwałk czy
Ostrołęki. Inną opcją jest skierowanie hybryd do Łomży, a więc na linię, która
właśnie jest modernizowana w ramach rządowego programu Kolej Plus.
Przetarg na przełomie 2025 i 2026 r.
– Planowany zakup będzie sfinansowany z programu Fundusze Europejskie dla Podlaskiego i ze środków własnych – informuje nasza rozmówczyni. Zapowiada też wstępną datę ogłoszenia przetargu. Rozpoczęcie postępowania ma nastąpić na przełomie roku 2025 i 2026.
Dwunapędowe, elektryczno-spalinowe zespoły trakcyjne dotrą do Białegostoku dopiero w perspektywie kilku lat. Do tego czasu nie powinniśmy spodziewać się istotnego rozwoju siatki połączeń na liniach niezelektryfikowanych. Wyjątkiem będzie tu planowana na przyszły rok inauguracja kursów na trasie do Łomży, do której od wielu lat nie docierają pociągi pasażerskie.